jest koniem do towarzystwa (ograniczona użytkowość)
nadaje się jako koń szkółkowy
nadaje się dla początkujących
FR
Kupno kuca Merens - jakie są główne zalety i wady przedstawicieli tej rasy, a także możliwości ich użytkowania? Merens (znany rownież jako Ariègeois) pochodzi z Pirenejów francuskich. Jest kucem lubiącym zimny klimat, który w trakcie upalnego lata szuka schronienia w cieniu. Do jego zalet należą z pewnością wytrzymałość, odporność i łatwość w utrzymaniu. Co jeszcze trzeba wiedzieć pod kątem sprzedaży kuca Merens?
Ogłoszenia na pierwszej stronie
DE
FR
FR
Osoba, którą interesuje kupno kuca Merens, na pewno chciałaby dowiedzieć się jak najwięcej na temat jego najważniejszych cech, dotyczących anatomii oraz osobowości. Na początek warto zaznaczyć, że rasa jest znana z wdzięku i elegancji. W 2005 roku francuski magazyn Cheval Pratique uznał ją nawet za jedną z 23 najpiękniejszych ras koni. Aby konie mogły być uwzględnione w księdze stadnej, muszą spełniać określane standardy, które po raz pierwszy zostały ustalone w roku 1948, jednak trzeba zaznaczyć, że od tego czasu zaszło w nich kilka zmian.
Sprzedaż kuca Merens - co trzeba wiedzieć o cechach jego wyglądu? Pod względem budowy, jak przystało na kuca, Merens jest niewysoki, a jego wzrost w kłębie mieści się w granicach od 131 do 143 cm, choć obecnie wiele osobników osiąga większe rozmiary. Co do umaszczenia, charakterystyczna jest maść kara, która w okresie zimy delikatnie rudzieje. Dozwolone są białe odbarwienia na głowie, jednak nigdy na nogach. Białe odmiany kuców zdarzają się natomiast bardzo sporadycznie. Głowa ma prosty lub lekko wklęsły profil, czoło jest płaskie i szerokie, a uszy krótkie. Cechą wyróżniającą jest występowanie u kuców "brody", czyli włosów rosnących pod policzkami. Szyja u współczesnych Merensów jest średniej długości. Ramiona spadziste, a klatka piersiowa szeroka i głęboka. Zad dobrze umięśniony z nisko osadzonym ogonem. Nogi silne i solidne, raczej krótkie, kopyta dobrze uformowane.
Podobnie, jak inne konie górskie, cechują się spokojną, posłuszną i pracowitą naturą. Są bardzo odporne na trudne warunki i zdolne do życia na wolnym powietrzu przez cały rok, nie odczuwając przy tym dyskomfortu związanego ze zmianami aury. Wędrówki po górzystych terenach, czasami oblodzonych, wymagają także od przedstawicieli tej rasy dobrego balansu. Kuce nie potrzebują nadmiernej opieki i potrafią funkcjonować nawet na niewielkich racjach paszy. Dobrze znoszą zimno, dużo gorzej upały.
Kupno kuca Merens - co trzeba wiedzieć o początkach tej rasy? Otóż wywodzi się ona z rejonu Ariege we Francji. Tam właśnie, wśród naskalnych malowideł, znaleziono wizerunki koni. Kraina ta słynie z bajkowo pięknych krajobrazów, ale i bardzo surowych zim, stąd słynna wytrzymałość zwierząt. Prawdopodobnie to kuce tej rasy opisywał Gajusz Juliusz Cezar w "Pamiętnikach z wojny galijskiej".
W trakcie wojen napoleońskich, dokładniej podczas kampanii rosyjskiej, kuce zostały zaciągnięte do Wielkiej Armii i wykorzystywane do ciągnięcia dział artyleryjskich. Przez długie lata przedstawicieli tej rasy użytkowano jako zwierzęta dostawcze i kurierskie (również w przemycie), a także do pracy na roli. Wiek XX niestety niekorzystnie odbił się na liczebności kuców i w 1970 roku w księdze stadnej widniało zaledwie 40 osobników. Przed wyginięciem uratowała je hipisowska społeczność, wieszcząca ekologiczną apokalipsę i nawołująca do życia zgodnie z naturą. Pragnący funkcjonować z dala od nowoczesności osiedleńcy wiosek Ariege pobudzili lokalną gospodarkę oraz wypromowali hodowlę i przy okazji sprzedaż kuca Merens. Dziś populacja koni jest niewielka, lecz w miarę stabilna, choć niepokój budzi coraz mniejsza liczba osobników określanych jako typ "oryginalny".
Czasami kuce Merens są porównywane do brytyjskich ras Dales i Fell. Dawniej użytkowane głównie jako konie juczne i robocze, szczególnie na trudnych, górskich terenach. Dzisiaj, po latach selekcji hodowlanej w kierunku nieco wyższych i bardziej żywych osobników, są używane jako konie wierzchowe, zwłaszcza do trekkingu po obszarach górskich. Mają zresztą opinię wszechstronnych koni rekreacyjnych. Część z nich jest hodowana również dla mleka, wykorzystywanego w przemyśle spożywczym.