jest klaczą wpisaną do księgi hodowlanej
jest zajeżdżony
łatwy w załadunku
DE
Konie oldenburskie to niemiecka rasa gorącokrwista, zwierzęta te są również najcięższe w swojej grupie. Od lat znany jest jako bardzo lubiany i ceniony koń wśród hodowców w całej Europie, zachwyca szczególnie swoją siłą i elegancją. Na przestrzeni lat konie oldenburskie sprawdzały się m.in. jako zwierzęta zaprzęgowe. Poszukując rasy, która wyróżni się na tle posiadanej hodowli, kupno konia oldenburskiego będzie znakomitym pomysłem. Sprzedaż konia oldenburskiego nie powinna natomiast trwać zbyt długo, gdyż cieszy się on dużym zainteresowaniem na rynku.
Ogłoszenia na pierwszej stronie
DE
DE
DE
DE
DE
DE
DE
DE
DE
DE
DE
DE
AT
AT
DE
DE
DE
DE
DE
DE
Dawniej konie oldenburskie były nieco większe niż ma to miejsce obecnie, choć wciąż pozostają bardzo potężnymi zwierzętami. Ich wysokość w kłębie waha się od 165 cm do 175 cm, czasem można spotkać także wyższe osobniki, przeciętna waga oscyluje natomiast w granicach 600 kg. Podobnie jak większość koni gorącokrwistych, cechują się znakomitą muskulaturą oraz dostojną budową ciała. Ponadto mają one garbonosą głowę i mocną szyję. Najczęściej występujące umaszczenie to barwa gniada, kara i ciemnokasztanowa, inne odmiany i mieszanki spotykane są znacznie rzadziej. Choć posiadają raczej spokojne usposobienie i są łagodne w obyciu, to jednak wykazują tendencję do rywalizacji i wyczynów. Ponadto są znane z szybkiej nauki, chętnie pracują i szybko przywiązują się do swojego właściciela. Kupno konia oldenburskiego to znakomity dodatek do posiadanej stadniny, a sprzedaż konia oldenburskiego o dostojnych zdolnościach sprzyja osiągnięciu wyższej ceny. Nie można również pominąć zjawiskowego kroku podczas kłusu, który w wykonaniu koni oldenburskich zachwyca ekspertów na całym świecie.
Za okres powstania rasy uważa się XVII wiek, doszło do tego w regionach Oldenburga i Fryzji Wschodniej. Za bezpośrednich przodków koni oldenburskich uważa się stare fryzyjskie konie z terenów mieszczących się między granicą holenderską i Wezerą. Twórcą rasy był natomiast książę Anton Günther von Oldenburg, który to w tamtym czasie zajmował się importem najcenniejszych koni w Europie - neapolitańskich i hiszpańskich. Gatunki te słynęły z domieszki krwi koni berberyjskich. Przez wieki swojego istnienia, Oldenburgery przechodziły swoistą ewolucję, w związku z czym zmianie uległy jego predyspozycje, począwszy od koni zaprzęgowych, aż po sportowe. Największe uszlachetnianie przy pomocy głównie trakenów i anglonormanów miało miejsce w XIX wieku. Rozważając kupno koni oldenburskich lub sprzedaż koni odlenburskich należy mieć świadomość ich różnorodnego wykorzystania oraz dużej siły. Pierwszy związek hodowców tej rasy powstał już w 1861 roku.
Jak już wspomniano, sposób wykorzystania koni oldenburskich zmieniał się na przełomie wieków, wpływ na to miały zarówno aktualne potrzeby, jak i stosowane domieszki krwi innych ras. Pierwotnie koń oldenburski użytkowany był głównie jako karosjer (czyli koń zaprzęgowy do karety) oraz przy pracy na roli. Wtedy też Oldenburgery należały do najsłynniejszych koni w Europie. W XIX wieku zapotrzebowanie na konie zaprzęgowe i juczne znacznie spadło, w związku z czym najpierw stał się koniem ujeżdżeniowym, a następnie sportowym. Dziś rasa ta niejednokrotnie zdobywa nagrody i wyróżnienia na wyścigach i innych wydarzeniach nawet o randze międzynarodowej. Obecnie jednym z kluczowych planów Międzynarodowego Związku Hodowców Koni Oldenburskich jest stworzenie odmiany, która stałaby się czołowym koniem skokowym.
Konie oldenburskie wymagają dość dużej uwagi i troski w czasie hodowli. Zaleca się karmienie produktami z wysoką zawartością węglowodanów, jak np. owies, jęczmień (należy go wprowadzać stopniowo) czy kukurydza z sieczką i zielonką. Należy też pamiętać o tym, aby podawać paszę niepęczniejącą, co jest koniecznie z uwagi na krótki przewód pokarmowy. Pojenie zależy natomiast od wielu czynników, takich jak np. tryb życia zwierzęcia czy warunki atmosferyczne. Zmęczone i zgrzane konie powinny być natomiast pojone dopiero gdy ochłoną, a więc po upłynięciu 1-1,5 godziny. Prawidłowo utrzymany koń z pewnością jednak będzie zachwycał nie tylko swoim wyglądem i elegancją, ale także siłą i umiejętnościami.